Ostatnia szansa na korzystne przeliczenie rent

Generalnie tylko do końca 2021 roku dorabiający renciści mogą zweryfikować, czy uzyskali okresy nieskładkowe (przykładowo w formie studiów, zwolnień L-4 czy też okresów wypłaty zasiłku opiekuńczego), które mogą zgłosić do organu rentowego i w ten sposób podnieść wysokość swego świadczenia.

Co zatem zmieni się w zasadach przeliczania emerytur i rent?

Otóż od 1 stycznia 2022 roku zmienią się zasady przeliczania emerytur i rent. Jest to efekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw z dnia 18 września 2021 roku (Dz.U. z 2021 r. poz. 1621).

W tym względzie nowe zasady przeliczania świadczeń wejdą w życie z dniem 1 stycznia 2022 roku i obejmą świadczeniobiorców kontynuujących aktywność zawodową.

Urzędnicy organu rentowego twierdzą, iż nowe regulacje ujednolicą zasady przeliczania emerytur z tak zwanego starego portfela oraz wszystkich rent i emerytur z nowego portfela. Jednakże pod tym twierdzeniem kryją się zmiany, które mocno dotkną rencistów. Od 1 stycznia 2022 roku utracą bowiem oni, podobnie jak i emeryci ze starego systemu, możliwość ponownego przeliczania podstawy wymiaru świadczenia oraz nie będą mogli zgłaszać nowych okresów nieskładkowych.

Zdaniem doktora Tomasza Lasockiego z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, taka zmiana przepisów wpłynie bardzo niekorzystnie na wysokość przyszłych świadczeń, szczególnie rencistów.

Obecnie bowiem renciści (oraz emeryci ze starego portfela) aktywni zawodowo, mają doliczane 1,3% podstawy wymiaru emerytury za każdy rok okresów składkowych i 0,7% podstawy wymiaru świadczenia za każdy rok okresów nieskładkowych. I jeśli pracowali odpowiednio długo, mogą złożyć dodatkowo wniosek o obliczenie podstawy wymiaru na nowo.

Nowelizacja przepisów wprawdzie nie pozbawia osób pracujących i jednocześnie pobierających rentę (jak i emerytów ze starego portfela) prawa do wystąpienia z wnioskiem o przeliczenie świadczenia. Jednakże począwszy od 1 stycznia 2022 roku uczynią to na mniej korzystnych zasadach.

Co zatem zmieni się w kontekście przeliczania świadczeń emerytalnych i rentowych?

Otóż osoby pracujące i jednocześnie pobierające rentę (oraz emeryci ze starego portfela), będą mogły występować o doliczenie okresów składkowych zgromadzonych po przyznaniu renty lub emerytury jedynie raz w roku.

To zaś oznacza, iż osoba, która została rencistą w młodym wieku i pracuje (mając orzeczoną częściową niezdolność do pracy), po 1 stycznia 2022 roku straci możliwość obliczenia na nowo podstawy wymiaru, pomimo, iż zarabia.

Jak wyjaśnia doktor Tomasz Lasocki, podstawa wymiaru renty to wynik mnożenia dwóch czynników. Pierwszym jest proporcja oskładkowanych zarobków osiągniętych co do zasady w dziesięcioletnim okresie do przeciętnego wynagrodzenia za ten okres. I ten drugi czynnik jest ściśle powiązany z aktualnym przeciętnym wynagrodzeniem.

Do tej pory, jeżeli rencista zgłosił nowe okresy ubezpieczenia przypadające po ustaleniu renty, mógł liczyć na obliczenie podstawy wymiaru świadczenia zgodnie z nowymi danymi. Tymczasem po zmianach raz zastosowane przeciętne wynagrodzenie będzie niejako zamrożone.

Poniżej konkretny przykład jak należy rozumieć w praktyce brzmienie nowych przepisów. Przyjmijmy rencistę, którego wartość pracy ustalono na 94% przeciętnego wynagrodzenia i w grudniu 2016 roku podstawa wymiaru wynosiła u niego 3.203 zł. Jeżeli do końca 2021 roku udałoby mu się zwiększyć wskazany odsetek przykładowo o 2%, to przy obecnym brzmieniu przepisów jego podstawa wymiaru wzrosłaby o 1.130 zł, gdy tymczasem po zmianach wzrost owej podstawy to jedynie niecałe 70 zł.

Taka zmiana przepisów spowoduje poszerzenie szarej strefy w zatrudnieniu. Generalnie renciście i emerytowi ze starego portfela będzie się opłacało pracować oficjalnie za jak najmniejszą stawkę, gdyż odprowadzanie większej składki na nic się nie przełoży. Tym samym system będzie zniechęcał do powrotu na rynek pracy (co samo w sobie jest sprzeczne z celem renty) i wręcz wpychał ich do szarej strefy.

Doktor Tomasz Lasocki zwraca uwagę również i na to, że zarówno renciści, jak i emeryci ze starego portfela, nie będą mogli zgłaszać również nowych okresów nieskładkowych. W tym kontekście nie chodzi jedynie o ukończenie studiów po 2021 roku, lecz również o odnalezienie starych dokumentów ze studiów potwierdzających staż bądź dotyczących urlopu wychowawczego sprzed 1999 roku.

Tym samym jeszcze przed końcem 2021 roku warto, by takie osoby przejrzały swe archiwa pod kątem znalezienia dokumentów istotnych do zgłoszenia jakichś okresów nieskładkowych. Nadto warto również, by wniosek o przeliczenie postawy wymiaru złożyły osoby, które dawno tego nie robiły, a ich zarobki w ostatnim czasie zwiększyły się względem okresu sprzed wniosku o przyznanie renty. Wniosek bowiem złożony jeszcze w 2021 roku rozpatrywany będzie w roku przyszłym na zasadach obowiązujących do 31 grudnia 2021 roku.

Podsumowując, nowelizacja przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, w części przepisów, które obowiązywać mają od 1 stycznia 2022 roku sprawia, iż zarówno rencistom pracującym zawodowo, jak i emerytom ze starego portfela, przestanie się opłacać pracować legalnie za wyższe stawki. Po nowym roku bowiem wysokość ich stawki, za którą jeszcze pracują, nie będzie już miała znaczenia dla podniesienia ich świadczeń emerytalnych i rentowych. Tym samym nowelizacja sprawi, iż możemy mieć do czynienia ze wzrostem szarej strefy w zatrudnianiu rencistów i emerytów.